Tomasz Bąk

(ur. 1991) kolektyw schizofreniczny, autor ośmiu książek z wierszami, jednoaktówki „Katedra” (2019) i zbioru paraesejów „Fiszki” (2023). Ostatnio wydał tom wierszy pt. „Wbrew zębatkom, po myśli piasku” (WBPiCAK 2024). Mieszka w Tomaszowie Mazowieckim.

Wahadło jest zepsute i nie odbija

Zdrowy rozsądek przetrwał bez pieniędzy. Był w każdym z wypalonych rekordowym czerwcem źdźbeł trawy, był pasem ziemi pomiędzy Bełchatowem a Radomskiem, do którego przyłożyliśmy jebitną poziomicę, i zachwyciliśmy się dobrą robotą stwórcy, był wszystkim tym, co odbija się w dowolnym z pięciu stawów polskich i…

Rządy twardej ręki to nie autorytaryzm

Pół soku z limonki to element brakującej układanki. Kto pierwszy zajmie teren i stworzy kampanię wykorzystującą możliwości socialowego novum, będzie mógł liczyć na języczek uwagi, dokładnie wyszczotkowany, z korzystnie wpływającym na user experience piercingiem. Ten raport ma charakter bardzo naukowy, a tamten tylko trochę. Zacząłem…

Duża destrukcja sytuacyjna

Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, ile razy dziennie prosi o zgodę. Tańczą wokół głowy przerywane, praktyczne sny: o dziurze w denku plecaka, o kolegach wygrywających letnie grand prix w skokach narciarskich, wreszcie tempeh, adresy sklepów wielkopowierzchniowych, przepisy na dania z, ale myślami – przede…