Łukasz Woźniak

(ur. 1995) uczy się pracy dekolonialistycznej, wspólnototwórczej i ekocentrycznej. Współtworzy kolektyw artywistyczny Przełaj / Pracownia Ducha Miasta i Stowarzyszenie Zalążek, tworzy muzykę w zespole Wieża Rdzeń, czuwa w Domu Śnienia w Poznaniu. Publikowany na łamach magazynu „Zakład” i „Gazeta musi się ukazać”. W 2025 roku debiutował w Biurze Literackim tomikiem poetyckim „Umalmu". Kocha komposty i pracę z ziemią.

Kości miasta

wstały wszystkie suknie ślubne wpadły do kanalizacji wyszły za obdarte szczury poroniły mannę.

Byłam ćmą

czerwonego światła, popiołem ust lalkarza, wchodzącego w rzekę, jak ciepły sznur na przegubach blokowisk.

Nigdy nie myślałem o sobie

jak o potencjalnym grzybie. Mam co prawda grasicę, ale żeby od razu się rozpaść w mikro tkanki, oblepiać drzewa, albo szumieć jak fabryka, zapachem się dotykać.